W tym tygodniu, trochę krótkim, ale jednak dłuższym niż następnym, trochę jednak się działo.
Byliśmy na przeglądzie stomatologicznym, ćwiczyliśmy pisanie, które wychodzi nam coraz lepiej (musimy jeszcze popracować nad przepisywaniem z druku, ale na wszystko przyjdzie czas), czytaliśmy (nowością są tabelki codziennego głośnego czytania), poznaliśmy polskie nosówki, czyli ą i ę oraz 5 i 0. Dodajemy i odejmujemy, piszemy działania samodzielnie do rysunków. A na zajęciach wychowania fizycznego gramy w różne gry i doskonalimy koordynację. Na koniec tygodnia wzięliśmy udział w żywej lekcji przyrody.
Dziś też omawialiśmy trudny temat związany ze świętem zmarłych, słuchaliśmy z uwagą tekstu o tym, jak to święto obchodzi się w różnych kulturach i pracowaliśmy w grupach łącząc informacje z krajami, w których są różne zwyczaje. I obejrzeliśmy fragmenty filmu "Coco", w którym pojawia się meksykańskie święto zmarłych.